Dzisiaj dziewczyny wyleciały po raz pierwszy w tym roku na krótki oblot przeczyszczający .
Wyleciały tylko z dwóch rodzin , ocalałych z jesiennego pogromu .
Na pierwszej fotce w tych dwóch ulach były najsilniejsze rodziny . Drugi ul wypszczelił się pożną jesienią ( Nozema Ceranae )
Nie byłem na pasiece jak dziewczyny zaczęły oblot , lecz po śladach na śniegu widać że był nie tyle krótki co intensywny .
Dwójka , mówiąc krótko , przetrzebiona jesienią jakoś oparła się i jak na razie przezimowała .
Nie znam stanu ilościowego na dzień dzisiejszy - nie zaglądałem pod powałkę .
Najprawdopodobniej jest to najsłabsza rodzina . Którą nie jeden nazwał by " zdechlakami "
Będzie cieplej to przełożę do ulika odkładowego 5 ramek .
Liczę na to że uda mi się je podnieść do prawidłowego stanu "osobowego "
Stan rodzin po tej stronie pasieki , czarną kropą - oznaczyłem puste wypszczelone ule .
Ocalały 2z9 rodzin .