
Nie dość że ostatnio wyszedł z niej rój , to jeszcze to ..... dość długo wsłuchiwałem się w odgłosy z ula .
I

Z odsłuchu dobiegających kwakań wydaje się że są dwie matule , jedna ulokowana z tyłu rodni a druga musi być gdzieś w środku .
Jedną słychać dość wyraźnie a drugą wyciszoną jakby z oddali , jutro się dowiem jak zajrzę .
Będzie tydzień jak nie więcej od ostatniego przeglądu i specjalnie nic mi się nie rzuciło w oczy , co było podejrzane to wyciąłem .
Czasem odnoszę wrażenie że moje miągwy są cwańsze i że lubią mi specjalnie " na złość " zrobić niezły poligon w rodni

No nic , jutro o ile pogoda pozwoli ,zrobię totalny przegląd .
Ciekawe czy je znajdę ?
Tak czy owak , na razie mam już dość rujek ,
Dzisiaj złapałem rujkę z dwójki , a jutro połączę ją z 7-ką bo znacznie osłabła ,
http://forum.wykopaliska.org/viewtopic.php?f=276&t=859#p1792
dlatego tym bardziej wolę połączyć i mieć jedną silną rodzinę na lipę niż dwie słabsze .
Inspirację do takiego działania w pasiece znalazłem tutaj:
http://kolo-pszczelarzy.pl/porady-bogdana/rojka-zapobieganie-i-wykorzystanie/