Przybity pogromem w pasiece , nie bardzo wiedziałem od czego zacząć , co robić .
Puste ule kilka dni temu zamknąłem na głucho .
To co pozostało z pasieki , zrobiłem ostatni na warrozę oprysk Ambrozolem po pszczołach .
Dzisiaj korzystając z w miarę ciepłej aury , przełożyłem rodzinę z ula niebieskiego 12-to ramkowego do nowego ,
akurat kilka dni temu skończyłem robić od podstaw dwa 10-cio ramkowe wlkp .
Na przesiedlenie poszedł odkład rojowy tegoroczny
http://forum.wykopaliska.org/viewtopic.php?f=276&t=862Zastosowałem oprysk po pszczołach i przekładka ramek w takiej samej kolejności , ostatnie dwie ramki wycofałem ,
dziewczyny odbudowały węzę ale nie zalały pokarmem , więc ramki są zbyteczne a po za tym nie zmieściły by się .
Rodzina dość liczna , nie za silna raczej średnia .
Myślę że ma szansę przezimować o ile wcześniej nie wypszczeli się jak 7-ka , 6-ka , 5-ka , 1-ka .
Pod wielkim znakiem zapytania stoją 2-ka , 3-ka , 4-ka .
Co było powodem że rodziny się wypszczeliły
Po przemyśleniach dochodzę do wniosku że głównym powodem mogła być
jak zasugerował
Wader reinwazja warrozy i bardzo ciepła jesienna aura .
Czego w efekcie końcowym mogły uaktywnić się nosemy w tym ceranae
( cichy zabójca pszczół ) i stąd pustki w ulach .
To że w sezonie przy każdym przeglądzie , rodziny skrapiałem dość często kwasem mlekowym ,
Ambrozolem , plus miksy ziół , osyp szkodnika był i to wcale nie mały jak zsumować wszystkie zabiegi ,
tylko że jak widać to za mało , może gdybym się zdecydował na stosowanie tzw. ciężkiej chemii to nie było by sprawy .
Tyle że zdecydowanie nie mam parcia do stosowania tego w ulu .
Dalej , najgorsze w tym wszystkim jest to że obserwując dość często wylotki nie zauważyłem że dzieje się coś niedobrego ,
dopiero masowe naloty os i brak reakcji ze strony pszczół strażniczek zaniepokoił mnie , efekt końcowy już poznałem .
" Junkers " i
" nowa 12-tka " są dość silne , do nich ostatnio zaglądnąłem i raczej powinno obyć się bez niespodzianek w zimowli .
Junkers i 12-ka z dzisiejszego dnia tzn. 19.11.
niejako przy okazji zmieniłem tytuł tematu .
Przybity pogromem w pasiece , nie bardzo wiedziałem od czego zacząć , co robić .
Puste ule kilka dni temu zamknąłem na głucho .
To co pozostało z pasieki , zrobiłem ostatni na warrozę oprysk Ambrozolem po pszczołach .
Dzisiaj korzystając z w miarę ciepłej aury , przełożyłem rodzinę z ula niebieskiego 12-to ramkowego do nowego ,
akurat kilka dni temu skończyłem robić od podstaw dwa 10-cio ramkowe wlkp .
Na przesiedlenie poszedł odkład rojowy tegoroczny [url]http://forum.wykopaliska.org/viewtopic.php?f=276&t=862[/url]
Zastosowałem oprysk po pszczołach i przekładka ramek w takiej samej kolejności , ostatnie dwie ramki wycofałem ,
dziewczyny odbudowały węzę ale nie zalały pokarmem , więc ramki są zbyteczne a po za tym nie zmieściły by się .
Rodzina dość liczna , nie za silna raczej średnia .
Myślę że ma szansę przezimować o ile wcześniej nie wypszczeli się jak 7-ka , 6-ka , 5-ka , 1-ka .
Pod wielkim znakiem zapytania stoją 2-ka , 3-ka , 4-ka .
[b][color=#800000]Co było powodem że rodziny się wypszczeliły[/color][/b] :?:
Po przemyśleniach dochodzę do wniosku że głównym powodem mogła być
jak zasugerował [b][color=#FF8000]Wader[/color][/b] reinwazja warrozy i bardzo ciepła jesienna aura .
Czego w efekcie końcowym mogły uaktywnić się nosemy w tym ceranae [b]( cichy zabójca pszczół )[/b] i stąd pustki w ulach .
To że w sezonie przy każdym przeglądzie , rodziny skrapiałem dość często kwasem mlekowym ,
Ambrozolem , plus miksy ziół , osyp szkodnika był i to wcale nie mały jak zsumować wszystkie zabiegi ,
tylko że jak widać to za mało , może gdybym się zdecydował na stosowanie tzw. ciężkiej chemii to nie było by sprawy .
Tyle że zdecydowanie nie mam parcia do stosowania tego w ulu .
Dalej , najgorsze w tym wszystkim jest to że obserwując dość często wylotki nie zauważyłem że dzieje się coś niedobrego ,
dopiero masowe naloty os i brak reakcji ze strony pszczół strażniczek zaniepokoił mnie , efekt końcowy już poznałem .
[b]" Junkers "[/b] i [b]" nowa 12-tka "[/b] są dość silne , do nich ostatnio zaglądnąłem i raczej powinno obyć się bez niespodzianek w zimowli .
[img]http://forum.wykopaliska.org/gallery/image.php?album_id=76&image_id=820[/img]
[color=#BF0000] [b][u]Junkers i 12-ka[/u][/b] z dzisiejszego dnia tzn. [u][b]19.11.
niejako przy okazji zmieniłem tytuł tematu .[/b][/u] [/color]